Japońska mitologia zaczyna być coraz popularniejsza w grach. Niedawno pisaliśmy o Ghostwire: Tokyo, a dziś, 29.03.2022 premierę ma Ikai. Ikai to gra z gatunku horroru psychologicznego od Endflame. Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie (FPP), a historia czerpie garściami motywy z japońskiego folkloru. Produkcja nie zawiera wersji w języku polskim. Wcześniej mogliśmy zagrać w dostępne od września 2021 darmowe demo. Gra na platformie Steam kosztuje 53,99 zł, ale do 5. kwietnia kupicie ją za 45,89 zł.
Ikai to horror, w którym nie można atakować
Jednym z najstraszniejszych elementów, niespotykanym w innych horrorach jest brak możliwości atakowania wrogów. Przed strasznymi kreaturami nie możemy się obronić używając siły. Rozgrywka buduje uczucie bezsilności oraz uczucie stałego niepokoju. Jednocześnie stopniowo zagęszcza atmosferę. Mimo nadprzyrodzonych elementów, rozgrywka wydaje się niezwykle realistyczna. W rezultacie ułatwia to wczucie się w świat prezentowany w Ikai.
Fabuła
Plotki spędzają sen z powiek mieszkańcom wioski, nawet niedowiarkom. To już pewne. To coś… cokolwiek to jest, jest coraz bliżej. Liście splamione krwią dowodzą, że demon opuścił zaświaty i zmierza ku ludziom. Kapłan zmierza do wioski, by zaradzić niebezpiecznej sytuacji, a świątynię zostawia pod opieką swojej siostrzenicy. Do Naoko nie dotarły jeszcze pogłoski ociekające ludzkim strachem. Dziewczyna i tak jest zbyt zajęta, by mieć czas na martwienie się duchami. Zresztą, duchów boją się tylko dzieci, prawda? Naoko rusza ku rzece, chcąc do niej dotrzeć przed zmrokiem. Z każdym krokiem napięcie rośnie. Gdy dociera do lasu, zawieszona między światem materialnym a spirytualnym, zaczyna zdawać sobie sprawę, że bogów tej nocy przy niej nie będzie.
Ikai czy warto zagrać?
FPP daje możliwość swobodnej eksploracji terenów wokół świątyni shinto z czasów feudalnej Japonii. Co więcej, w międzyczasie poznajemy historię głównej bohaterki, Naoko. Nie możemy walczyć z demonami, jedynie przed nimi uciekać. Innym sposobem na obronę jest kreślenie ochronnych pieczęci. Dopracowana oprawa graficzna prezentuje się przepięknie. Jeśli lubicie dreszczowce, jest to pozycja, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę, a jeśli nigdy w nie nie graliście, Ikai to dobra propozycja na początek. Produkcja ta jest oryginalnym horrorem, który stwarza niepowtarzalny klimat.
